„ Tropiciel” - Dziecko naśladuje chód dorosłego lub innego dziecka np. chodzi na stopach osoby dorosłej, po jej śladach lub do tyłu.
„Chodzimy jak pieski” - Dzieci chodzą po sali na czworakach i naśladują pieski.
„Dźwięki w otoczeniu” - Wysłuchiwanie dźwięków w otoczeniu, np. w parku: śpiewu ptaków, szelestu spadających gałązek, liści, drzew; w sali: szurania krzeseł, stąpania, stukania klockami, szelestu kartek; na ulicy: klaksonów samochodów, pisku opon, syreny pogotowia, warkotu motoru. (sprawdza się po pracy, co pozwoli nam na kilka minut na reset, ale proszę pamiętać, że należy omówić to z dzieckiem…. Sprawdzone polecam !).
„ Co tyka, gdzie tyka?” - Zabawa z wykorzystaniem głośno tykającego budzika. Dziecko najpierw oswaja się
z odgłosem tykającego budzika. Osoba dorosła chowa budzik tak, aby dziecko tego nie widziało i następnie, dziecko próbuje zlokalizować źródło dźwięku.
„Zgadnij, jakie to zwierzątko?” -Dziecko lub dorosły zadaje zagadkę naśladując ( lub odtwarzając z taśmy) odgłos danego zwierzątka, np.: psa, konia, żaby, kota , wrony, kaczki, sowy.
Rymowanki, wyliczanki, wierszyki do pokazywania i rysowania
„ Zwierzęce gadanie”
Co mówi bocian, gdy żabkę zjeść chce? Kle, kle, kle.
Co mówi żaba, gdy bocianów tłum? Kum, kum, kum.
Co mówi kaczka, gdy jest bardzo zła? Kwa, kwa, kwa.
Co mówi kotek, gdy mleczka by chciał? Miau, miau, miau.
Co mówi kura, gdy znosi jajko? Ko, ko, ko.
Co mówi kogut, gdy budzi się w kurniku? Ku, ku ryku.
Co mówi koza, gdy jeść jej się chce? Me, me, me.
Co mówi krowa, gdy zabraknie jej tchu? Mu, mu, mu.
Co mówi wrona, gdy wstaje co dnia? Kra, kra, kra.
Co mówi piesek, gdy kość zjeść by chciał? Hau, hau, hau.
Co mówi baran, gdy spać mu się chce? Bee, bee, bee.
Co mówi ryba, gdy powiedzieć chce?
Nic! Przecież ryby nie maja głosu!
J. Beszczyński
„ Rymowane wierszyki”
Zadaniem dziecka jest ułożyć rym do podanej części zdania np.:
Lata osa koło...
Leci muszka koło...
Ciele, co językiem ...
Owoce spadają, dzieci je ...
Sowa to mądra ...
Przyszła koza do ...
„ Pociąg”
Jedzie pociąg z daleka,
Ani chwili nie czeka.
Konduktorze łaskawy
Zawieź nas do Warszawy.
Dorosły chwyta dziecko za barki, stojąc za nim z tyłu. Ono jest lokomotywą początkowo sterowaną przez dorosłego. Śpiewając ruszają dookoła pokoju.